Na chorwackim wybrzeżu, w górach nad miastem Rijeka "gnieździ się" Automotodrom Grobnik, niegdyś dom gwiazd świata motocyklowego, obecnie nieco zapomniany przez międzynarodowy sport motorowy. Pętla toru biegnie w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara o łącznej długości 4,17 km i obejmuje szereg długich prostych i szybkich podwójnych zakrętów. Przez to tor jest bardzo trudny do opanowania, zwłaszcza dla pojazdów z niskim dociskiem. Szybki i płynny tor jest jedynym obiektem w Chorwacji akredytowanym przez FIA ​​i FIM. Grobnik od 1978 do 1990 roku był gospodarzem Grand Prix Jugosławii motocyklowej serii MotoGP. . W roku 1990 obiekt miał już nieco przestarzałą infrastrukturę, ale to przede wszystkim bezpieczeństwo, organizacja wyścigu i opieka medyczna były największymi powodami do niepokoju. Ostatecznym powodem zaprzestania ścigania była jednak wojna domowa, w której na kilka lat pogrążyła się Jugosławia. Po wojnie tor znalazł się w nowoutworzonym państwie - Chorwacji a wyścigi wznowiono, choć brak pieniędzy na infrastrukturę sprawił, że międzynarodowy motorsport trzymał się raczej z daleka od Grobnika. Jedynie Mistrzostwa Świata Sidecars (motocykle z bocznymi przyczepami) powróciły tam w 2005 roku i do tej pory Grobnik jest stałą pozycją w ich kalendarzu.